Każdy ogród to nieskończona przestrzeń dla miłośników kwiatowych aranżacji – zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. Nie jestem mistrzynią kompozycji kwiatowych, lubię jednak wstawić do wazonu stojącego na moim biurku bukiet roślin, które aktualnie kwitną w ogrodzie. Dzięki temu podczas pracy mam przed oczami prawdziwą esencję swojego ogrodu. Bardziej skomplikowane kompozycje kwiatowe wymagają ramy z gałązek krzewu, wypełnionej liśćmi i różnymi kwiatami, skomponowanymi z gustem. Wszystkie elementy bukietu bez trudu znajdziemy w swoim ogrodzie. Na „wypełniacze” kompozycji kwiatowej doskonale nadają się bluszcze, liście paproci czy długie, mieczowate liście lnu nowozelandzkiego (Phormium tenax). Użyteczne okażą się z pewnością gałązki takich krzewów, jak oliwnik (Elaeagnus) czy pospomica japońska (Pittosporum tobira).
Z kolei urocze, zwarte bukieciki mogą tworzyć Brachyglottis greyi, wawrzyn, hyzop, lawenda czy rozmaryn.
Wdzięcznym materiałem na kompozycje kwiatowe z pewnością jest także aminek większy (Ammi majus) czy koper ogrodowy (Anethum graveolens) oraz wilczomlecze, zwłaszcza wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris), wilczomlecz sosnka (E. cyparissias) czy E. oblongata. Za barwne wypełniacze mogą posłużyć wieczornik damski (Hesperis matronalis) i tytoń (Nicotiana), uprawiany jako roślina jednoroczna z nasion wysiewanych wiosną. W żadnym wypadku nie należy obawiać się uprawy w ogródkach kuchennych kwiatów ciętych – wspaniale je ożywią. Posadźmy choćby maki syberyjskie (Papaver nudicale), dalie czy rudbekie.
