Dyskusja i wnioski
Porównanie danych dotyczących częstotliwości występowania chorób w hodowlach jedwabnika morwowego w Polsce w latach 1956—1960 z wydajnością kokonów z 1 g greny w tym samym okresie wskazuje, że wydajność ta nie jest proporcjonalna do ilości zarejestrowanych chorób w hodowlach. Choroby jedwabnika obniżają tę wydajność, ale nie decydują o jej wysokości. Na wysokość wydajności kokonów w Polsce mają niewątpliwie duży wpływ jeszcze inne czynniki. Poznanie tych czynników pozwoliłoby na szukanie środków i sposobów do ich zmniejszenia i podniesienia wydajności hodowlanej w naszym kraju do poziomu zagranicznego.
Zdaniem autora, na wysokość wydajności kokonów w hodowlach jedwabnika wpływają w mniejszym lub większym stopniu następujące czynniki:
1) doświadczenie hodowcy (praktyka),
2) jakość greny,
3) procent i energia wylęgu gąsienic,
4) hodowana rasa lub mieszaniec,
5)) odpowiednie warunki wychowu i oprzędzania gąsienic,
a) żywienie (jakość i ilość liści)
b) pielęgnacja
6) termin, w którym odbywa się wychów gąsienic,
7) rozmiar hodowli,
8) występowanie w hodowli chorób,
9) pojawianie się w hodowli szkodników jedwabnika,
10) wypadki losowe.
Które z wymienionych czynników decydują o niskiej wydajności hodowlanej jedwabników w Polsce, i w jakim stopniu wpływają na to obniżenie pozostałe czynniki, mogą dać odpowiedź tylko specjalne obserwacje i badania porównawcze.
Niezależnie od zagadnienia podniesienia wydajności hodowlanej, wysuwa się na czoło polskiego jedwabnictwa zagadnienie obniżenia kosztów produkcji każdego kg kokonów i każdego kg wyprodukowanej z nich greny, przy zachowaniu wysokiej rentowności dla hodowców. Każde podniesienie wydajności kokonów i ich jakości, przy nie zwiększonych nakładach, automatycznie zmniejszy koszty produkcji kokonów. Niemniej jednak, trzeba skierować też wysiłki na racjonalizację metod wychowu gąsienic jedwabnika morwowego, a zwłaszcza zmniejszenie pracochłonności.
Ostatnio prasa doniosła (Gazeta Krakowska z dnia 23.XII.1964) ,,że polski jedwab robi karierę za granicą, że wielkie, paryskie domy mody lansują nowe modele sukien damskich z polskich jedwabi naturalnych i sztucznych, że polskie jedwabie zdobyły Belgię, Holandię i Anglię, że eksportuje się je do 60 krajów, że wysyłamy ich trzykrotnie więcej za granicę, niż w 1960 r., i to głównie do strefy dolarowej”. Równocześnie polscy hodowcy jedwabników zaspokajają zaledwie 5—10% zapotrzebowania krajowego na jedwab naturalny, resztę importujemy z zagranicy.
W związku z powyższym nasuwają się następujące wnioski:
1. Jak najszybciej opracować dane dotyczące wpływu różnych czynników na wydajność kokonów.
2. Obliczyć, w przybliżeniu, wysokość strat ponoszonych przez hodowców, PZU i przemysł na skutek chorób w hodowlach jedwabników.
3. Opracować metody likwidacji czynników, które w największym stopniu obniżają wydajność hodowlaną.
4. Zbadać wpływ zmniejszenia ilości karmień na wydajność i jakość kokonów, gdyż obecny system karmienia gąsienic 5—6 razy dziennie, nie pozwala na prowadzenie hodowli jedwabników przy równoczesnej pracy zawodowej.
5. Dążyć usilnie do wyprodukowania własnych mieszańców wielokrotnych, jako najbardziej opłacalnych w hodowli jedwabników.