Ogród kuchenny
W mojej ocenie ogród kuchenny to wyjątkowe miejsce, w którym uprawiamy prawdziwe rarytasy. Nie powinno się go mylić z warzywnikiem, który zajmuje większą powierzchnię i mieści rabaty tanich i pospolitych warzyw.
Planowanie ogrodu kuchennego
• Miejsce powinno być dobrze nasłonecznione, a gleba przepuszczalna, łatwa do spulchnienia wiosną, umożliwiająca wczesny wysiew. Wybierzmy miejsce, w którym nie rosną chwasty wieloletnie, lub dokładnie je oczyśćmy.
• Podwyższone rabaty mogą okazać się pożyteczne w przypadku ciężkiego, gliniastego podłoża, które łatwo zaskorupia się podczas upalnych dni. Grunt, w którym występuje sporo kamieni, nie jest odpowiedni dla roślin korzennych, np. marchwi czy pasternaku; kamienie powodują deformację korzeni.
• Dużo łatwiej zadbać o małą powierzchnię, dlatego wybierzmy jedynie najwyborniejsze warzywa, uprawiając je w ilości, jaka jest dla nas niezbędna. Nie sadźmy z myślą o sąsiadach. Rośliny na sałatki, np. sałata, zawsze się przydadzą. Wysiewajmy je w małych ilościach co dwa tygodnie, by zapewnić sobie stałe zaopatrzenie.
• Rośliny uprawiane przez kilka lat, np. szparagi, także będą czuć się dobrze w lekkiej, przepuszczalnej glebie. Uprawy cebuli z dymki, czosnku, pietruszki, groszku i fasoli zajmą prawdopodobnie większość naszego ogrodu.
Najważniejsze prace:
• Od wczesnej wiosny do połowy wiosny: bardzo pracowity okres, przede wszystkim spulchnianie gleby i siew;
• późne lato: ostatni zbiór.