Planując budowę basenu, przede wszystkim musimy się zastanowić, z jakiego materiału wykonać dno i ściany, by zbiornik był szczelny. Mamy do wyboru różne możliwości: wylać basen z betonu, wyłożyć go specjalną grubą folią lub zdecydować się na powłokę z laminatów żywiczno-szklanych, czyli żywic poliestrowych lub epoksydowych. Wszystko zależy od pieniędzy, które możemy na ten cel przeznaczyć, i planowanej wielkości zbiornika.
Najtrwalsze baseny to zbiorniki z laminatów. Można je użytkować przez 30-50 lat, bez konieczności jakiejkolwiek naprawy. Niestety, ich wadą jest wysoka cena – kosztują od 200 do 300 zł za m2, zależnie od nakładu pracy potrzebnej przy budowie. Jeśli chcemy, aby w basenie można było swobodnie pływać, powinien on mieć wymiary co najmniej 4×8 m i głębokość minimum 150 cm.
Dla jednej rodziny duży basen kąpielowy jest niewątpliwie luksusem. W małym osiedlu może to być wspólna inwestycja kilkunastu rodzin – nie będzie wówczas tak kosztowna.
Zakładanie zbiornika z laminatów składa się z kilku etapów. Najpierw wykopuje się i formuje dół o odpowiednich rozmiarach, utwardza go betonem i dopiero na takim podkładzie wylewa kilka warstw laminatu; ostatnią z nich zabarwia się na dowolny kolor. Na końcu laminat jest poddawany chemicznemu utwardzeniu, dzięki czemu staje się wodoszczelny, odporny na warunki atmosferyczne (szczególnie mróz i lód), substancje chemiczne, uszkodzenia mechaniczne. Dobrze ułożony laminat powinien mieć zupełnie gładką powierzchnię, gdyż ułatwia to czyszczenie i konserwację zbiornika.
Laminatem można też uszczelniać stare popękane baseny (w betonowych zbiornikach wystarczy niewielkie pęknięcie, a zamarzająca zimą woda potrafi rozsadzić nawet dobrze zbrojoną ścianę). Podczas renowacji na beton kładzie się powłokę z laminatu i zbiornik wygląda jak nowy.
Do zbiornika trzeba dokupić pompę, przyda się też dodatkowe wyposażenie: grzałki, filtry, oświetlenie. Musimy też często oczyszczać wodę. Jeśli o tym zapomnimy, już po czterech dniach w basenie rozwiną się bakterie i glony, a wtedy woda stanie się zielona i mętna. Aby temu zapobiec, stosuje się specjalne preparaty, zawierające chlor. Ważny jest też odczyn wody -powinien on być lekko zasadowy (pH 7,2-7,6).
W zbiorniku z laminatu możemy też urządzić staw. Jeżeli ma on przynajmniej 15 m2 powierzchni i 1,5 m głębokości, można w nim hodować ryby.
Obsadzając staw roślinami, unikniemy kłopotów związanych z chlorowaniem wody, gdyż skutecznie oczyszczają one wodę. Można je posadzić w specjalnie uformowanych misach na brzegach stawu.
Często zastanawiamy się, czy na zimę ze zbiornika trzeba spuszczać wodę. Nie musimy tego robić, jeśli ma on ścianki rozszerzające się ku górze – wówczas lód będzie wypychany w kierunku powierzchni.